dr hab. Agata Nowakowska-Gumiela prof. AMFN
KONKURS PADEREWSKIEGO
Studio XIII Konkursu & Recenzje 2025
dr hab. Agata Nowakowska-Gumiela, prof. AMFN
Studio XIII Konkursu & Recenzje 2025
I ETAP
10.11.2025
1. OTA Saya, Japonia, Ur. 12.11.1994
J. Haydn – Sonata No. 56 in D major, Hob. XVI: 42
- Andante con espressione
- Vivace assai
A. Scriabin – Sonata No. 7, Op. 64
F. Liszt – Paraphrase de concert sur Rigoletto, S. 434
Pierwszy dzień przesłuchań I etapu rozpoczęła japońska pianistka Ota Saya, która w zaprezentowanym na fortepianie Fazioli programie miała okazję pokazać się w trzech zróżnicowanych stylach. Sonatę D-dur Haydna zinterpretowała z dobrym wyczuciem czasu i artykulacji, a w VII Sonacie Scriabina interesująco operowała cieniowaniem barw i umiejętnym kształtowaniem złożonych planów rytmicznych w kontrastujących rejestrach. Swój występ zakończyła Parafrazą koncertową na tematy z „Rigoletta” F. Liszta, w której z rozmachem łączyła tematy wokalne z perlistymi figuracjami i kaskadami oktaw. Całość zabrzmiała bardzo pewnie – można odnieść wrażenie, że artystka czuje się w Bydgoszczy wyjątkowo swobodnie, bowiem to już jej trzeci udział w Konkursie Paderewskiego.
2. ARTESE Alessandro, Włochy, Ur. 10.09.2001
J. Haydn – Sonata in E minor, Hob. XVI: 34
- Presto
- Adagio
- Vivace molto
F. Chopin – Étude in E minor, Op. 25 No. 5
A. Scriabin – Sonata No. 5, Op. 53
Włoski pianista Alessandro Artese zaprezentował program o podobnej konstrukcji. W Sonacie e-moll Haydna wydobył z instrumentu Fazioli całą gamę miękkich, subtelnych brzmień, nie rezygnując przy tym z blasku i lekkości. Etiuda Chopina op. 25 nr 5 stanowiła romantyczną kontynuację tonacji e-moll oraz pomost między klasyczną formą sonatową a jej XX-wieczną reinterpretacją w wizji Skriabina. V Sonata tego kompozytora zabrzmiała barwnie, miejscami efemerycznie, a gdzie indziej – z pełnym pasji uniesieniem. Artese okazał się pianistą wrażliwym, o bogatej wyobraźni dźwiękowej.
3. KIM Sunmin, Republika Korei, Ur. 14.02.2002
D. Scarlatti – Sonata in C major, K. 420
D. Scarlatti – Sonata in C minor, K. 56
M. Ravel – Miroirs:
- No. 1 Noctuelles
- No. 3 Une barque sur l’océan
S. Prokofiev – Sonata No. 3 in A minor, Op. 28 “From Old Notebooks”
Pianista z Korei Sunmin Kim (Shigeru Kawai) postawił przede wszystkim na połączenie zróżnicowanej stylistyki XX wieku z wywodzącymi się z muzyki klawesynowej sonatami Scarlattiego. W jego ujęciu zabrzmiały one dość ekspresyjnie, ze względu na szczodre użycie prawego pedału. Za to elastyczność kształtowania figuracji i przepływu planów świetnie sprawdziła się w malarskich miniaturach Ravela, szczególnie w „Barce na oceanie”. III Sonata Prokofieva kipiała zaś temperamentem, który poniósłszy pianistę do gry w szaleńczym tempie z jednej strony budził podziw, z drugiej jednak nie pozostawiał wystarczającej przestrzeni na wydobycie wszystkich struktur rytmicznych utworu.
4. MIYOSHI Asaka, Japonia, Ur. 02.06.1994
E. Tsuchida – Undulation
F. Chopin – Étude in A-flat major, Op. 10 No. 10
C. Debussy – Étude No. 6 Pour les huit doigts, L. 136
W. A. Mozart – Sonata No.4 in E-flat major, K. 282
- Adagio
- Menuetto I
- Menuetto II
- Allegro
F. Chopin – Ballade No. 4 in F minor, Op. 52
Reprezentująca Japonię Asaka Miyoshi rozpoczęła swój występ na fortepianie Yamaha od współczesnej kompozycji „Undulation” E. Tsuchidy, w której mogła swobodnie zanurzyć się w nowoczesnej fakturze brzmieniowej, zanim sięgnęła po bardziej filigranowe dzieła Mozarta i Debussy’ego. W etiudach słychać było bardzo dobrą dyspozycję techniczną, która szczególnie uwidoczniła się w transparentnej strukturze etiudy „Na osiem palców” Debussy’ego. Ballada Chopina opowiedziana w zwartej i dramatycznej konwencji, z zaskakująco pięknymi dźwiękowo fragmentami w momentach melancholijnego piano.
5. ZHANG Lezi, Chiny, Ur. 02.06.2005
W. A. Mozart – Sonata No. 2 in F major, K. 280
- Allegro assai
- Adagio
- Presto
A. Berg – Sonata in B minor, Op. 1
F. Chopin – Scherzo No. 3 in C-sharp minor, Op. 39
Chińska pianistka Lezi Zhang (Steinway) urzekła młodzieńczą świeżością w interpretacji Sonaty Mozarta, w której szybkie części tchnęły radością i energią, kontrastując z pełnym prostoty i głębi Adagio. Wybór Sonaty Berga dowiódł jej dojrzałości artystycznej i umiejętności poruszania się w gęstej, polifonicznej fakturze o złożonej harmonii. Pianistka precyzyjnie poprowadziła architekturę tego jednoczęściowego dzieła. Wykonane na zakończenie Scherzo Chopina nie w pełni jednak przekonało ze względu na zbyt ofensywną ekspresję i niektóre rozwiązania agogiczne.
6. THOMAS Gaspard, Francja, Ur. 15.10.1997
D. Scarlatti – Sonata in G major, K. 144
D. Scarlatti – Sonata in G major, K. 427
K. Szymanowski – Variations in B-flat minor, Op. 3
M. Ravel – Gaspard de la nuit, M. 55: Scarbo
Fortepian marki Steinway wybrał również kolejny uczestnik Gaspard Thomas, który rozpoczął swój występ od dwóch skontrastowanych sonat Scarlattiego w tonacji G-dur. Dość jednorodne brzmienie, zwłaszcza w wolniejszej z nich pozostawiło pewien niedosyt i wydało się dziś cechą tego wykonawcy. Z tego powodu w Wariacjach Szymanowskiego, zagranych pod wieloma względami interesująco i z dobrym opanowaniem złożonej struktury, brakowało mi elementu charakterystycznej przestrzeni między planami, z których utkane są poszczególne ogniwa. W jednym z najtrudniejszych dzieł fortepianowych, jakim jest ostatnia część cyklu „Gaspard de la nui” – „Scarbo”, pokazał jednak dużą dozę wirtuozerii i panowania nad klawiaturą, a finał zabrzmiał naprawdę świetnie.
7. JEON Jongwon, Republika Korei, Ur. 01.12.2000
J. Haydn – Sonata in D major, Hob. XVI: 42
- Andante con espressione
- Vivace assai
M. Ravel – Miroirs:
- No. 2 Oiseaux tristes
- No. 3 Une barque sur l’océan
- No. 4 Alborada del gracioso
W wykonaniu koreańskiego pianisty Jongwon Jeon (Fazioli) po raz drugi dzisiaj zabrzmiała Sonata D-dur Haydna, zagrana swobodnie i z dużą swadą w części Vivace. Ale zdecydowaną dominantą jego występu była interpretacja trzech części „Miroirs” Ravela. Fortepian brzmiał niezwykle przestrzennie, kolorowo, skrząc się migotaniem sopranów i tonąc w głębi basów. Pianiście udało się uzyskać niezwykły efekt ogromnego spokoju narracji mimo bardzo szybkiego tempa planu figuracyjnego, a słuchacza oprowadzać niczym po galerii obrazów dźwiękowych. Bardzo ciekawa osobowość.
8. LEE Jaeyoon, Republika Korei, Ur. 19.07.1997
D. Scarlatti – Sonata in G major, K. 454
F. Chopin – Andante spianato et Grande Polonaise brillante in E-flat
major, Op. 22
B. Bartók – Suite, Op. 14, Sz. 62
- Allegretto
- Scherzo
- Allegro molto
- Sostenuto
Sesję popołudniową otworzył występ koreańskiej pianistki Jaeyoon Lee, która wybrała fortepian Fazioli. Udało jej się ukazać lekkość i selektywność artykulacji w Sonacie Scarlattiego oraz temperament i dobre wyczucie pulsu w motorycznej Suicie Bartoka. Być może za sprawą kolejności wykonywania utworów, Polonez Chopina, mający w zamyśle charakter brillante zabrzmiał momentami ciężko i bez oczekiwanego polotu.
9. IBARAKI Ayumu, Japonia, Ur. 07.05.1997
J. Haydn – Sonata No. 53 in E minor, Hob. XVI: 34
- Presto
- Adagio
- Finale. Molto vivace
M. Ravel – Miroirs:
- No. 1 Noctuelles
- No. 3 Une barque sur l’océan
D. Shostakovich – Prelude and Fugue D-flat major, Op. 87 No. 15
Kolejnym wykonawcą był Ayumu Ibaraki z Japonii (Shigeru Kawai), a pod jego palcami zabrzmiała Sonata e-moll Haydna, w której na plus zdecydowanie wyróżnił się Finał. W Ravelu pianista pokazał większą wrażliwość na zróżnicowanie dźwięku, a popularna w dzisiejszej sesji „Un barque sur l’océan” zabrzmiała szerokim wachlarzem barw, choć morskie fale przybierały niemal sztormowy charakter. Wrażenie to wynikało częściowo z trudnej równowagi pomiędzy akustyką sali a specyfiką instrumentu. W efektownej fudze Szostakowicza pianista zademonstrował kontrolę nad motoryką i skomplikowaną polifonią pełną nagłych skoków i kontrastów.
10. NAKAZAWA Mai, Japonia, Ur. 06.08.2002
J. S. Bach – Fantasia and Fugue in A minor, BWV 904
F. Chopin – Scherzo No. 4 in E major, Op. 54
K. Szymanowski – Variations in B-flat minor, Op. 3
Mai Nakazawa, również reprezentująca Japonię, rozpoczęła swój recital (na instrumencie Kawai) z dużą kulturą dźwięku i świadomością formy. Fantazja i fuga a-moll Bacha zabrzmiała pod jej palcami klarownie i zrównoważenie, z naturalnym wyczuciem polifonii. W Scherzu Chopina pianistka zbudowała pełną napięć, a zarazem subtelną narrację, bogatą w niuanse barwowe i ekspresyjne. Ukłonem w stronę polskiej muzyki było wykonanie Wariacji b-moll Szymanowskiego – w wielu miejscach bardzo piękne i ekspresyjnie dojrzałe, choć niektóre z najbardziej wymagających technicznie wariacji nieco ucierpiały pod względem precyzji.
11. LIN Hao-Wei, Tajwan, Ur. 15.09.2004
L. van Beethoven – Sonata No. 30 in E major, Op. 109
- Vivace ma non troppo. Adagio espressivo
- Prestissimo
- Gesangvoll, mit innigster Empfindung. Andante molto cantabile ed espressivo
F. Chopin – Scherzo No. 4 in E major, Op. 54
Pianista z Tajwanu Lin Hao-Wei ciekawie skonstruował swój program wokół tonacji E-dur. Wymagającą wyrazowo Sonatę Beethovena op. 109 wykonał na fortepianie Yamaha interesująco, ze świadomością spójności formy i narracyjnych przeobrażeń zawartych w niej przeobrażeń. Choć w części Prestissimo pojawiła się tendencja do nieco przerysowanej artykulacji w momentach dramatycznych, a w Scherzu Chopina chciałoby się jeszcze odrobinę więcej lekkości i polotu, całość pozostawiła dobre wrażenie – był to występ młodzieńczy i szczery.
12. OLESZAK Michał, Polska, Ur. 05.02.2000
K. Szymanowski – Masques, Op. 34
- Schéhérazade
- Tantris le bouffon
- Sérénade de Don Juan
F. Liszt – Étude d’exécution transcendante, S. 139: No. 7 Eroica
Polski pianista Michał Oleszak, jeden z trzech reprezentantów naszego kraju w tegorocznej edycji konkursu, wybrał do I etapu wyrafinowany program, niemal w całości wypełniony cyklem „Maski” Karola Szymanowskiego. Artysta czuł się w tym repertuarze niezwykle swobodnie – fortepian Yamaha brzmiał pod jego palcami szlachetnie i wieloplanowo, z bogactwem artykulacyjnych niuansów i dynamicznych, jakie kryje ta skomplikowana partytura. Recital zakończył wirtuozowską Etiudą transcendentalną Liszta, zagraną z rozmachem, czysto i z pełną kontrolą brzmienia.
13. HAISMANN Julie, Francja, Ur. 04.07.2003
D. Scarlatti – Sonata in B-flat major, K. 545
I. J. Paderewski – Sonata in E-flat minor, Op. 21 (początek)
Julie Haismann z Francji (fortepian Steinway) była jedyną uczestniczką, która zdecydowała się sięgnąć po wielką formę patrona konkursu – Sonatę es-moll Ignacego Jana Paderewskiego. To dzieło rzadko pojawia się w programach konkursowych, a nawet w poprzednich edycjach konkursu mieliśmy niewiele okazji, by usłyszeć jego dramatyczny, romantyczny rozmach. Utwór jest rozbudowany fakturalnie i niezwykle wymagający pianistycznie, lecz Haismann sprostała wyzwaniu dzięki temperamentowi i muzykalności. Recital rozpoczęła stylowo dobraną Sonatą Scarlattiego, która tonacyjnie i nastrojowo stanowiła doskonałe wprowadzenie do monumentalnego dzieła Paderewskiego.
I ETAP
11.11.2025
14. KIM Jeongjin, Republika Korei, Ur. 05.02.1998
J. Haydn – Sonata in E major, Hob. XVI: 31
- Moderato
- Allegretto
- Finale: Presto
S. Prokofiev – Sonata No. 7 in B-flat major, Op. 83
- Allegro inquieto – Andantino
- Andante caloroso
- Precipitato
Koreańska pianistka,rozpoczynająca dzisiejsze przesłuchania, Jeongjin Kim (fortepian Fazioli), zestawiła w I etapie dwie sonaty. W eleganckim stylu i z dbałością detale wykonała najpierw Sonatę Haydna, bawiąc się figuracyjnym charakterem części szybkich i powściągliwie rozgrywając środkowe Allegretto. VII Sonata Prokofieva zabrzmiała w jej interpretacji niezwykle przekonująco, łącząc przejmujący, diaboliczny i niepokojący wyraz ze zwartą formą i perfekcyjnym panowaniem nad techniką gry.
15. CHEN Tianrui, Chiny, ur. 07.08.2000
J. S. Bach – F. Busoni – Chaconne from Partita No. 2 in D minor, BWV 1004
F. Say – Troy Sonata, Op. 78: IV Sparta
A. Scriabin – Sonata No. 5, Op. 53
Jako kolejny na estradzie zaprezentował się chiński pianista Tianrui Chen, który rozpoczął od interesującego utworu F.Saya na lekko preparowanym fortepianie (Steinway), dobrze odnajdując się w sonorystyczno-motorycznej kompozycji. W Chaconnie Bach-Busoni operował szlachetnym dźwiękiem, choć mam wątpliwości, czy w swojej interpretacji udało mu się z wystarczającym napięciem przeprowadzić słuchaczy aż do wieńczącej ten wspaniały utwór cody. Sonata Scriabina potwierdziła jego rzetelną pianistykę i duże pokłady pasji muzycznej.
17. ZHAO Zoé Ziji, Chiny, Ur. 13.09.1999
J. P. Rameau – Suite in A minor, RCT 5: No. 7 Gavotte et six doubles
S. Rachmaninov – Étude-Tableaux in A minor, Op. 39 No. 6
F. Chopin – Études, Op. 25:
- No. 11 in A minor
- No. 6 in G-sharp minor
A. Scriabin – Fantasie in B minor, Op. 28
Zoé Ziji Zhao z Chin, grająca na fortepianie Fazioli, postawiła w swoim repertuarze głównie na utwory wirtuozowskie. Zarówno w barokowym Gawocie Rameau z ciekawymi wariacyjnymi przetworzeniami, jak w i etiudach, pokazała umiejętność grania drobną techniką i panowania nad repetycjami. Niestety niektóre struktury w etiudach Chopina były nieczytelne, a warstwa muzyczna potraktowana dość schematycznie. Fantazja Scriabina potwierdziła temperament pianistki i jej znaczne umiejętności techniczne, ale nie zaczarowała głębią, ani rodzajem brzmienia.
18. JEON Jaehyun, Republika Korei, Ur. 08.05.1998
L. van Beethoven – Sonata No. 31 in A-flat major, Op. 110
- Moderato cantabile molto espressivo
- Allegro molto
- Adagio ma non troppo – Arioso dolente – Fuga – Allegro ma non troppo
D. Shostakovich – Prelude and Fugue in D minor, Op. 87 No. 24
Jaehyun Jeon reprezentujący Republikę Korei (fortepian Yamaha) zaproponował w I etapie interpretację Sonaty op. 110 L. van Beethovena. To pełen kontemplacji utwór, którym nie jest łatwo w oczywisty sposób udowodnić wszechstronność swojej pianistyki. W podobnym duchu wybrzmiało Preludium Szostakowicza, choć monumentalna fuga stworzyła poruszające zwieńczenie całego recitalu. Występ koreańskiego pianisty był kulturalny i momentami intrygujący, ale można się zastanawiać, czy w warunkach konkursowych wystarczająco przekonujący.
19. AOSHIMA Shuhei, Japonia, Ur. 14.03.1998
F. Couperin – Troisième livre de pièces de clavecin:
- Ordre XVIII: Le turbulent
- Ordre XIX: La Muse-Plantine
O. Messiaen – Préludes:
- No. 1 La colombe
- No. 3 Le nombre léger
- No. 5 Les sons impalpables du rêve
- No. 7 Plainte calme
- No. 8 Un reflet dans le vent
I. Albéniz – Iberia, Book II:
- No. 6 Triana
Japoński pianista Shuhei Aoshima (fortepian Shigeru Kawai) bardzo ciekawie zestawił w swoim repertuarze twórców francuskich XVIII i XX wieku (dostrzegając pokrewieństwo współbrzmień na styku utworów). Preludia Messiaena wykonane były z fantazją, kolorowo, z nieoczywistą wirtuozerią – potrzebną do wykonania wielu karkołomnych fragmentów, ale która nie jest celem samym w sobie. Podobnie „Triana” Albeniza, ze świetnie uchwyconym hiszpańskim charakterem, a jednocześnie pewną skromnością w eksponowaniu własnej osobowości. Bardzo interesująca prezentacja.
20. KIM Jiyoung, Republika Korei, Ur. 18.06.1996
J. Haydn – Sonata in D major, Hob. XVI: 42
M. Ravel – Miroirs:
- No. 2 Oiseaux tristes
- No. 3 Une barque sur l’océan
- No. 4 Alborada del gracioso
Po raz kolejny zabrzmiała w tym etapie Sonata 2-częściowa Sonata D-dur Haydna, tym razem w wykonaniu koreańskiej pianistki Jiyoung Kim (Steinway). Wykonana z dużym polotem i świeżością, a jednocześnie zasłuchana w rozmowę między muzyką a ciszą. W moim odczuciu to była właśnie pianistka słuchająca – pięknie kształtowała czas i dostosowywała brzmienie do akustyki sali. Fantastycznie wykreowała nastrój, a zarazem zaimponowała niezwykle lekko i precyzyjnie zagraną na finał częścią „Alborada del grazioso”.
21. ZHU Harmony, Kanada, Ur. 17.11.2005
J. Haydn – Sonata No. 56 in D major, Hob. XVI: 42
- Andante con espressione
- Vivace assai
F. Chopin – Fantaisie in F minor, Op. 49
E. Carter – Caténaires
Popołudniową sesję przesłuchań otworzył występ kanadyjskiej pianistki Harmony Zhu (Steinway), która w Sonacie Haydna (ponownie D-dur) pokazała dużo kolorów, blasku, ciekawą grę imitacji i fantastycznie selektywną artykulację. W Fantazji f-moll Chopina ujawniła dużą muzykalność i umiejętność budowania napięcia narracyjnego w tej rozbudowanej formie. Na zakończenie pianistka wykonała „Caténaires” Eliota Cartera – miniaturę o ciekawej, linearnej konstrukcji pozbawionej akordów – z imponującą precyzją i panowaniem nad klawiaturą, uwydatniając lekko „jazzujący” charakter poprzez nieregularne akcenty.
22. ROH Hyunjin, Republika Korei, Ur. 07.01.2001
C. Czerny – Variations on a theme by Rode, Op. 33
F. Liszt – Années de pèlerinage II: Sonetto 104 del Petrarca, S. 161 No. 5
I. Stravinsky – G. Agosti – Firebird Suite
- Dance infernale
- Berceuse
- Finale
W repertuarze kolejnej pianistki – Hyunjin Roh z Republiki Korei – znalazła się rzadko grywana kompozycja – Wariacje C. Czernego op. 33. Okazały się zaskakująco ciekawą i popisową alternatywą dla innych wariacyjnych form klasycznych, a pianistka zagrała je z dużym blaskiem. Po nich wysłuchaliśmy „Sonetu Petrarki” Liszta, w którym poetyckości nieco brakowało. Głównym punktem programu była suita z baletu „Ognisty ptak” – utwór bardzo wymagający technicznie, pełen nieregularnych rytmów i kontrastów dynamicznych. Pianistka świetnie panowała nad złożoną fakturą utworu i udało jej się uzyskać na klawiaturze różnorodność orkiestrowych efektów brzmieniowych.
23. ONODERA Takuma, Japonia, Ur. 15.04.2005
B. Bartók – Two Romanian Dances, Op. 8a, Sz. 43
J. Haydn – Sonata No. 56 in D major, Hob. XVI: 42
- Andante con espressione
- Vivace assai
M. Balakirev – Islamey: Oriental Fantasy, Op. 18
Japoński pianista Takuma Onodera grający na fortepianie Steinway skonstruował swój program w oparciu o dwie wirtuozowskie kompozycje o rodowodzie tanecznym. Wydawało się, że w kipiących motywami folklorystycznymi „Tańcach rumuńskich” Bartoka oraz najeżonej efektownymi repetycjami i sekwencjami skoków akordowych fantazji orientalnej „Islamey” pianista daje z siebie 200 % ekspresji. Przy całym uznaniu dla jego precyzji, w kameralnej sali brzmiało to nieco przesadnie. Te dwie bardzo mocne kompozycje przedzielone były Sonatą D-dur Haydna, która na tle wcześniejszych wykonań wypadła raczej poprawnie.
24. CANDOTTI Michelle, Włochy, ur. 18.05.1996
G. Enescu – Suite No. 2, Op. 10, III. Pavane
S. Rachmaninov – Étude-Tableaux in C-sharp minor, Op. 33 No. 9
F. Liszt – Années de pèlerinage II: Après une lecture de Dante: Fantasia quasi Sonata, S. 161 No. 7
Michelle Candotti od pierwszych dźwięków Etiudy Rachmaninowa (fortepian Steinway) zabrała nas do swojego muzycznego świata, zachwycając szlachetnym tonem i emocjonalną głębią. W urokliwej Pawanie G. Enescu pokazała wiele poezji i naturalności narracji. Koncepcja dramaturgiczna na wskroś romantycznej „Sonaty po lekturze Dantego” i jej wyrazowa realizacja w moim odczuciu odzwierciedlała zamysł i estetykę Franciszka Liszta. Była tam i diaboliczność, i niebiańska liryka – a wszystko to intensywne, ale bez nadmiernej egzaltacji. Piękny występ!
25. DU Zhuoqing, Chiny, ur. 31.01.2007
F. Chopin – Ballade No. 1 in G minor, Op. 23
F. Chopin – Ballade No. 3 in A-flat major, Op. 47
F. Liszt – Hungarian Rhapsody No. 12 in C-sharp minor, S. 244
Chiński pianista Zhuoqing Du (Steinway) zestawił w swoim programie dwie ballady Chopina z efektowną Rapsodią węgierską Liszta. W Balladach pokazał wiele wrażliwości i osobistego podejścia do tych narracyjnych kompozycji, choć brakowało mu staranniejszego panowania nad detalami. Wirtuozowska rapsodia miała swoje jasne punkty, w których pianista udowodnił, że z dużą zręcznością potrafi radzić sobie z trudnościami technicznymi, które przed wykonawcą stawia ten utwór.
26. KUKLIŃSKI Kacper, Polska, Ur. 28.10.2004
W. A. Mozart – Sonata No. 10 in C major, K. 330
- Allegro moderato
- Andante cantabile
- Allegretto
S. Rachmaninov – Étude-Tableaux in A minor, Op. 39 No. 6
M. Ravel – Miroirs: No. 4 Alborada del gracioso
Na zakończenie popołudniowej sesji przesłuchań na fortepianie Fazioli zaprezentowa się drugi z polskich pianistów – Kacper Kukliński. Rozpoczął od Sonaty Mozarta, która choć nieco niespokojna, pokazała dużą wrażliwość na brzmienie i wyczucie stylu. Pianista już wyraźnie swobodniej poczuł się w utworach o większym formacie dźwiękowym. Z rozmachem wykonał etiudę Rachmaninowa, a w wirtuozowskiej części z cyklu Ravela pokazał się chyba najbardziej efektownie.
I ETAP
12.11.2025
27. QUEVEDO Pincetti Tomas, Chile, Ur. 26.11.1996
J. Haydn – Sonata No. 56 in D major, Hob. XVI: 42
- Andante con espressione
- Vivace assai
S. Rachmaninov – Études-Tableaux Études-Tableaux, Op. 33
- No. 5 in E-flat minor
- No. 6 in E-flat major
- No. 7 in G minor
F. Chopin – Scherzo No. 3 in C-sharp minor, Op. 39
Tomas Pincetti Quevedo reprezentujący Chile rozpoczął swój występ od starannie zagranej Sonaty D-dur Haydna, a w swojej wyważonej interpretacji podkreślił dramatyczny potencjał kryjący się w przetworzeniach tematu. W trzech Etiudach – obrazach pokazał biegłość techniczną, choć brakowało w nich nieco szerszego wachlarza kolorystycznego, szczególnie w rejestrze sopranowym. Scherzo cis-moll Chopina pianista wykonał z temperamentem, dobrze równoważąc dualizm charakterów w poszczególnych ogniwach kompozycji.
28. SHEMCHUK Ivan, Ukraina, Ur. 26.11.1994
D. Scarlatti – Sonata in E major, K. 162
D. Scarlatti – Sonata in D minor, K. 32
D. Scarlatti – Sonata in D minor, K. 10
F. Chopin – Ballade No. 4 in F minor, Op. 52
A. Scriabin – Sonata No. 4 in F-sharp major, Op. 30
- Andante
- Prestissimo volando
W interpretacji ukraińskiego pianisty Ivana Schemchuka (fortepian Yamaha) usłyszeliśmy na otwarcie recitalu trzy sonaty Scarlattiego. Szczególnie podobała mi się Sonata d-moll K.10, w której pianista błyskotliwie panował nad pulsem i artykulacją szybkich przebiegów. Interpretacja Ballady f-moll Chopina obfitowała w wiele interesujących i osobistych fragmentów. Choć tempo narracji było niekiedy w moim odczuciu zbyt płynne, zachowała melancholijny i głęboki wyraz oraz liczne niuanse. W zagranej na zakończenie IV Sonacie Scriabina pianista czuł się bardzo swobodnie i zagrał ją z lekkością i rozmachem.
29. GUO Yiming, Chiny, ur. 13.11.2001
M. Ravel – La valse, M. 72
C. Vine – Sonata No. 1
Chiński pianista Yiming Guo (Steinway) wykonał z dużą dozą wirtuozerii „La valse” Ravela, z łatwością poruszając się po meandrach wielowarstwowej faktury. W walcu brakowało elegancji, choć taneczność niknęła czasem wśród technicznej brawury. Umiejętność panowania nad skomplikowanymi strukturami artysta udowodnił w niezwykle efektownej Sonacie C. Vine’a. Osiągnięcie płynnego i pozornie swobodnego kształtowania rytmu musi być w tym utworze poprzedzone ogromem świadomej pracy nad złożonym rytmicznie zapisem, a w połączeniu z lekką i selektywną artykulacją daje świetny efekt. W kontekście panowania technicznego i intelektualnego nad utworem ten występ był na najwyższym poziomie.
30. LI Tiantuo, Chiny, Ur. 24.12.2003
F. Mompou – Paisajes: No. 1 La Fuente y la Campana
C. Debussy – Étude No. 5 Pour les octaves, L. 136
M. A. Hamelin – Étude No. 12 in A-flat minor “Prelude and Fugue”
J. S. Bach – F. Busoni – Chaconne from Partita No. 2 in D minor, BWV 1004
Chiński pianista Tiantuo Li od pierwszych dźwięków, które wydobył z fortepianu Shigeru Kawai oczarował mnie rodzajem brzmienia, wrażliwością i rodzajem ekspresji. Rozpoczął od poetyckiej miniatury F. Mompou i zagranej z dużym wyczuciem kolorystyki Etiudy Debussy’ego. Następnie wykonał bardzo ciekawą i trudną etiudę w formie preludia i fugi M. A. Hamelin’a. W Chacconie Bach-Busoni ukazał pełnię swojej bogatej artystycznej osobowości, a brzmienie fortepianu, choć niekiedy może zbyt monumentalne jak na tę salę, pozostawało szlachetne i przywodziło na myśl efekty organowe.
31. MARGARIT Nicolas, Australia/Hiszpania, Ur. 09.06.1999
J. P. Rameau – Suite in A minor, RCT 5
- No. 1 Allemande
- No. 7 Gavotte et six doubles
J. Haydn – Sonata No. 44 in F major, Hob. XVI: 29 I. Moderato
F. Chopin – Impromptu No. 2 in F-sharp major, Op. 36
S. Prokofiev – Toccata in D minor, Op. 11
Nicolas Margarit (Australia/Hiszpania, fortepian Fazioli) rozpoczął od Suity a-moll Rameau, zachwycając subtelną kontrolą dźwięku i narastającą dynamiką aż po efektowny finałowy wariant Gavotte. Sonata F-dur Haydna utrzymana była w bardzo lekkiej, minimalistycznej konwencji. Taki typ ekspresji świetnie sprawdził się w repertuarze barokowo-klasycznym, natomiast w Impromptu Fis-dur Chopina zabrakło już śpiewności i głębszego ukazania romantycznej frazy. Toccata Prokofiewa nie wniosła nowych jakości, choć zagrana została poprawnie i precyzyjnie.
32. NISHIMOTO Yuya, Japonia, Ur. 19.07.2002
L. van Beethoven – Sonata No. 23 in F minor, Op. 57
- Allegro assai
- Andante con moto
- Allegro ma non troppo – Presto
F. Liszt – Étude d’exécution transcendante, S. 139: No. 4 Mazeppa
W programie recitalu japońskiego pianisty Yuyi Nishimoto (Fazioli) znalazła się bardzo dobrze wykonana Sonata f-moll op. 57. Wszystkie elementy takie jak tempo, charakter, artykulacja, dynamika, pedalizacja były wyważone i zrealizowane precyzyjnie. Biorąc pod uwagę znaczącą trudność tego dzieła jest to już niebagatelne osiągnięcie. Etiuda transcendentalna Liszta „Mazeppa” pokazała potencjał wirtuozowski u japońskiego pianisty, jednak kulturalny sposób gry w przypadku tego utworu nie był wyrazowo w pełni satysfakcjonujący.
33. LIN Pin-Hong, Tajwan, Ur. 30.07.2001
G. F. Händel – Suite No. 3 in D minor, HWV 428
C. Debussy – Étude No. 8 Pour les agréments, L. 136
I. Stravinsky – G. Agosti – Firebird Suite
- Danse infernale
- Berceuse
- Finale
Pochodzący z Tajwanu Pin-Hong Lin (Fazioli) rozpoczął od utworu wywodzącego się z literatury klawesynowej. Fantastycznie wykonał Suitę d-moll Haendla, podkreślając taneczną specyfikę części poprzez zróżnicowany dobór artykulacji i pedalizacji. Połączył ją z oniryczną, fantazyjną etiudą Debussy’ego. Suitę z baletu „Ognisty ptak” I. Strawińskiego zagrał lekko, bardzo kolorowo i bez epatowania nadmiarem brzmienia. Pianista wykonał wszystkie utwory prawie attaca tworząc z nich jakby 3-częściowy cykl. Bardzo interesujący recital!
34. LEE Jeyu, Republika Korei, Ur. 17.01.1998
D. Scarlatti – Sonata in D minor, K. 32
D. Scarlatti – Sonata in E major, K. 135
F. Chopin – Polonaise-Fantaisie in A-flat major, Op. 61
S. Prokofiev – Sonata No. 3 in A minor, Op. 28 “From Old Notebooks”
Popołudniową sesję przesłuchań otworzył występ koreańskiego pianisty Jeyu Lee (na fortepianie Steinway). Rozpoczął dwiema barwnie zagranymi sonatami Scarlattiego o skontrastowanym charakterze. W wykonanym następnie Polonezie-Fantazji Chopina dominował w wielu fragmentach rys dramatyczny, a zabrakło mi wykreowania bardziej refleksyjnego, poetyckiego nastroju. Ta specyfika gry koreańskiego pianisty świetnie sprawdziła się natomiast w III Sonacie Prokofieva, która wykonana została bardzo klarownie, bez pośpiechu,z należytą energią i napięciem.
35. ISHIZU Wakaba, Japonia, Ur. 28.01.1997
D. Scarlatti – Sonata in D minor, K. 1
S. Rachmaninov – Moments musicaux, Op. 16
- No. 2 in E-flat minor – Allegretto
- No. 3 in B minor – Andante cantabile
- No. 4 in E minor – Presto
H. Dutilleux – Sonata Op. 1, III. Choral et Variations
Wakaba Ishizu z Japonii (Fazioli) na rozpoczęcie swojego występu także wybrała Sonatę Scarlattiego, prezentując dużo finezji w drobnej technice. W trzech „Momentach muzycznych” Rachmaninowa pokazała wiele muzycznej pasji i wewnętrznej energii. Mimo filigranowej postury świetnie radziła sobie z ich rozbudowaną i szeroką fakturą, wydobywając falowanie ruchliwych figuracji i monumentalne plany melodyczne. Bardzo dobrze zabrzmiała także pełna kolorów i różnorodnych pomysłów rytmiczno-harmonicznych kompozycja Dutilleux, które zrealizowane zostały przez pianistkę bardzo starannie.
36. CECINO Elia, Włochy, Ur. 06.06.2001
D. Shostakovich – Prelude and Fugue in B-flat major, Op. 87 No. 21
J. Haydn – Sonata in E minor, Hob. XVI: 34
- Presto
- Adagio
- Vivace molto
Ch. Gounod – F. Liszt – Waltz from the Opera Faust, S. 407
Włoski pianista Elia Cecino (Fazioli) powrócił na konkurs Paderewskiego, a pamiętamy go z poprzedniej edycji przede wszystkim z uhonorowanego nagrodą specjalną wykonania sonaty klasycznej. Dzisiejszy recital od efektownej kompozycji D. Szostakowicza, w której bardzo swobodnie zagrał figuracyjne preludium i wesołą fugę. Sonata Haydna zabrzmiała niezwykle ciekawie – z temperamentem, klasycznym choć swobodnym pulsem i śpiewnością motywów lirycznych. Elia Cecino zakończył recital efektownym i z finezją zagranym Walcem z opery „Faust” F. Liszta, potwierdzając swoją świetną pianistykę i wyczucie stylu wykonywanych utworów.
37. CHENG Shengye, Chiny, ur. 03.04.2001
F. Chopin – Étude in C major, Op. 10 No. 1
J. Haydn – Sonata No. 30 in D major, Hob. XVI: 19
- Moderato
- Andante
- Finale. Allegro assai
F. Liszt – Grandes études de Paganini, S. 141: No. 3 La Campanella in G-sharp minor
Chiński pianista Shengye Cheng (fortepian Yamaha) w programie I etapu zestawił Sonatę Haydna z dwiema etiudami wirtuozowskimi. W klasycznej kompozycji pokazał dużo muzykalności, panowania nad pulsem, artykulacją, elegancji brzmienia, ale też radości gry. Etiuda C-dur Chopina zagrana została czysto i z rozmachem. Kończącą występ „La campanellę” Liszta wykonał z blaskiem, w nagromadzeniu repetycji i tremoland nie zapominając o frazowaniu i mądrze stopniując napięcie do najbardziej efektownej kody.
38. MIKNIUS Simonas, Litwa, Ur. 07.06.2003
L. van Beethoven – Sonata No.12 in A-flat major, Op. 26
- Andante con variazioni
- Scherzo. Allegro molto – Trio
- Marcia funebre sulla morte d’un eroe. Maestoso andante
- Allegro
F. Liszt – Hungarian Rhapsody, S. 244: No. 9 in E-flat major “Pesther Carneval”
W repertuarze litewskiego pianisty Simonasa Mikiniusa grającego na fortepianie Steinway znalazła się Sonata As-dur op. 26 L. van Beethovena. Piękna, o oryginalnej budowie – z wariacjami w części I i marszem żałobnym w trzeciej. Litewskiemu pianiście udało się oddać różnorodność beethovenowskiego charakteru – powagę, liryzm, impulsywność, ale też lekkość i rodzaj przewrotnego humoru w nieregularnościach rytmicznych. IX rapsodię węgierską zagrał z fantazją i polotem, zręcznie pokonując kolejne sekwencje wirtuozowskich wyzwań.
39.
CHIANG Pei-Tsun, Tajwan, ur. 18.02.1996
L. van Beethoven – Sonata No. 30 in E major, Op. 109
- Vivace ma non troppo. Adagio espressivo
- Prestissimo
- Gesangvoll, mit innigster Empfindung. Andante molto cantabile ed espressivo
M. Ravel – Miroirs: No. 4 Alborada del gracioso
Ostatnią wykonawczynią dzisiejszego dnia była Pei-Tsun Chiang z Tajwanu (fortepian Yamaha), a program w większości wypełniła kompozycja L. van Beethovena – tym razem Sonata E-dur op. 109. Była to prezentacja wyważona, rzetelna, dobrze przygotowana, ale nie odznaczyła się szczególną cechą osobowości lub wizji interpretacyjnej. Na zakończenie pianistka efektownie wykonała popularną wśród uczestników kompozycję – „Alborada del grazioso” Ravela.
I ETAP
13.11.2025
40. SIKAŁA Mikołaj, Polska, Ur. 09.08.1993
C. Debussy – Preludes, Book II:
- No. 5 Bruyères
- No. 6 Général Lavine – eccentric
- No. 8 Ondine
- No. 12 Feux d’artifice
A. Ginastera – Sonata No. 1, Op. 22
- Allegro marcato
- Presto misterioso
- Adagio molto appassionato
- Ruvido ed ostinato
Występ polskiego pianisty Mikołaja Sikały (fortepian Yamaha) otworzył ostatnią sesję przesłuchań I etapu. Program obejmował ciekawy zestaw utworów XX-wiecznych. W czterech preludiach Debussy’ego artysta zaprezentował bogatą wyobraźnię dźwiękową i znakomite panowanie nad warsztatem, co pozwoliło mu subtelnie cieniować nastroje i różnicować barwy. Bardzo szybkie tempo w I części Sonaty Ginastery zacierało momentami jej charakterystyczną ostrość i nieregularność rytmiczną, jednak pianista wykonywał utwór z widocznym entuzjazmem, sprawnie mierząc się z technicznymi wymaganiami kolejnych części.
41. BAEK Jinjoo, Republika Korei, ur. 05.03.1997
F. Liszt – Sonata in B minor, S. 178
Koreańska pianistka Jinjoo Baek (fortepian Yamaha) zdecydowała się wykonać w I etapie Sonatę h-moll Liszta. Ta monumentalna,
1-częściowa forma zbudowana na przeobrażeniach jednego tematu to kwintesencja stylu tego kompozytora. Łącząc ładunek romantycznej ekspresji i liryzmu z bogactwem pianistycznych faktur i elementów technicznych stawia przed wykonawcą na obu tych polach największe wyzwania. Artystka z dużym zrozumieniem wykreowała tę muzyczną opowieść, a trudności techniczne pokonała w większości z powodzeniem.
42. NAMIKAWA Tsuzumi, Japonia, Ur. 17.10.1997
J. S. Bach – Fantasia in C minor, BWV 906
J. Brahms – Intermezzo No. 2 in B-flat minor, Op. 117
G. Bacewicz – Sonata No. 2
Tsuzumi Namikawa z Japonii (fortepian Steinway) zdecydowała się na program z trzech epok. Rozpoczęła od interesującej interpretacji Fantazji
c-moll Bacha, a następnie poetycko, ciepłym dźwiękiem wykonała Intermezzo b-moll J. Bramsa. Na drugim biegunie ekspresji znalazła się Sonata Grażyny Bacewicz. Artystka zagrała ją z temperamentem, barwnie malując płaszczyzny dźwiękowe w drugiej części i wydobywając elementy folklorystyczne części trzeciej.
43. HAN Yuliang, Chiny, Ur. 06.11.2007
R. Schumann – Fantasiestücke, Op. 12
- No. 1 Des Abends
- No. 2 Aufschwung
- No. 3 Warum?
- No. 7 Traumes Wirren
F. Liszt – Années de pèlerinage II: Après une lecture de Dante: Fantasia quasi Sonata, S. 161 No. 7
Najmłodszy uczestnik konkursu Yuliang Han na fortepianie Shigeru Kawai świetnie oddał emocjonalny koloryt i kapryśność młodzieńczego cyklu R. Schumanna, z którego wybrał 4 miniatury. Jego gra była świeża, radosna, bardzo autentyczna. W „Sonacie po lekturze Dantego” pokazał wiele muzykalności, ale w niektórych fragmentach niesiony temperamentem nie potrafił dopilnować starannej artykulacji i czytelnych proporcji planów dźwiękowych.
31. MARGARIT Nicolas, Australia/Hiszpania, Ur. 09.06.1999
J. P. Rameau – Suite in A minor, RCT 5
- No. 1 Allemande
- No. 7 Gavotte et six doubles
J. Haydn – Sonata No. 44 in F major, Hob. XVI: 29 I. Moderato
F. Chopin – Impromptu No. 2 in F-sharp major, Op. 36
S. Prokofiev – Toccata in D minor, Op. 11
Nicolas Margarit (Australia/Hiszpania, fortepian Fazioli) rozpoczął od Suity a-moll Rameau, zachwycając subtelną kontrolą dźwięku i narastającą dynamiką aż po efektowny finałowy wariant Gavotte. Sonata F-dur Haydna utrzymana była w bardzo lekkiej, minimalistycznej konwencji. Taki typ ekspresji świetnie sprawdził się w repertuarze barokowo-klasycznym, natomiast w Impromptu Fis-dur Chopina zabrakło już śpiewności i głębszego ukazania romantycznej frazy. Toccata Prokofiewa nie wniosła nowych jakości, choć zagrana została poprawnie i precyzyjnie.
16. KAPINKOVSKA Teodora, Macedonia, Ur. 31.12.1999
B. Bartók – Out of Doors, Sz. 81
- With Drums and Pipes. Pesante
- Barcarolla. Andante
- Musettes. Moderato
S. Rachmaninov – Sonata No. 2 in B-flat minor, Op. 36
- Allegro agitato
- Non allegro – Lento
- L’istesso tempo – Allegro molto
Kończąca przesłuchania I etapu pianistka z Macedonii Północnej Teodora Kapinkovska zaprezentowała (na fortepianie Fazioli) ilustracyjną suitę Bartoka „Out of doors”, w której precyzyjnie panowała nad perkusyjnymi efektami rytmicznymi. Interesująco wydobyła również potencjał kolorystyczny ostatniej części Musettes. Kapinkovska jest pianistką o świetnym warsztacie i wyrazistej osobowości, jednak monumentalne brzmienie i ekspresja Sonaty Rachmaninowa było nieco przerysowane.
II ETAP
14.11.2025
3. KIM Sunmin, Republika Korei, ur. 14.02.2002
I. J. Paderewski – Album de Mai, Op. 10:
- No. 2 Chant d’amour
- No. 5 Caprice valse
J. Haydn – Sonata in C major, Hob. XVI: 48
S. Rachmaninov – Sonata No. 2 in B-flat minor, Op. 36
- Allegro agitato
- Non allegro – Lento
- L’istesso tempo – Allegro molto
Przesłuchania II etapu otworzył Sunmin Kim z Republiki Korei, który zaprezentował na początku 2-częściową Sonatę C-dur J. Haydna – starannie, kolorowo, z żywą pulsacją i plastycznie kształtowaną narracją. W skontrastowanych miniaturach Paderewskiego ukazał prostotę wdzięcznej pieśni i taneczną lekkość walca, ozdobiona błyszczącymi figuracjami. Jego gra w Sonacie Rachmaninowa była bardzo harmonijna i prezentowała wyważony balans między epickością lirycznych motywów i przestrzennych płaszczyzn, a wirtuozerią i dramatycznymi napięciami kulminacji. Moc wyrazu połączona z klarownością struktury – ten duet zagrał u koreańskiego pianisty idealnie.
5. ZHANG Lezi, Chiny, ur. 02.06.2005
I. J. Paderewski – Humoresques de Concert, Op. 14: No. 4 Burlesque
I. J. Paderewski – Miscellanea, Op. 16: No. 2 Melody
L. van Beethoven – Sonata No. 26 in E-flat major, Op. 81a
- Das Lebewohl. Adagio – Allegro
- Abwesenheit. Andante espressivo
- Das Wiedersehen. Vivacissimamente (Im lebhaftesten Zeitmaße)
M. Ravel – Miroirs:
- No. 3 Une barque sur l’océan
- No. 4 Alborada del gracioso
- No. 5 La Vallée des Cloches
Chińska pianistka Lezi Zhang uroczo rozpoczęła występ od żartobliwej „Burleski” Paderewskiego, kontrastując jej charakter nokturnową „Melodią”, zagraną ze zrozumieniem, choć czasem z niedosytem prowadzenia melodii legato. Koncepcja Sonaty Beethovena była bardzo lekka, klasyczna, z dość oszczędną pedalizacją, co w wielu miejscach świetnie ukazało walory artykulacyjne pianistki. W trzech utworach Ravela z „Miroirs” udowodniła, że trafnie odczytuje charakterystykę także tego stylu. „Barka na oceanie” płynęła dość spokojnie, pokonując z łatwością kolejne figuracyjne i harmoniczne fale. W „Alborada del grazioso” zabrakło mi nieco blasku i feerii barw, ale za to „Dolina dzwonów” na zakończenie zabrzmiała pięknie i głęboko.
6. THOMAS Gaspard, Francja, ur. 15.10.1997
I. J. Paderewski – Miscellanea, Op. 16: No. 4 Nocturne
I. J. Paderewski – Humoresques de Concert, Op. 14: No. 5 Intermezzo polacco
I. J. Paderewski – Album de Mai, Op. 10: No. 5 Caprice valse
L. van Beethoven – Sonata No. 28 in A major, Op. 101
- Allegretto, ma non troppo
- Vivace alla Marcia
- Adagio, ma non troppo, con affetto
- Allegro
F. Liszt – Hungarian Rhapsody, S. 244: No. 12 in C-sharp minor
Pianista reprezentujący Francję Gaspard Thomas rozpoczął recital Sonatą A-dur op. 101 L. van Beethovena. Jego interpretacja była bardzo subtelna i silnie ukierunkowana na refleksyjno-poetycki charakter utworu. Marszowa, repetycyjna część druga zabrzmiała w tej lekkiej konwencji dość przekonująco, natomiast w finałowych przeobrażeniach polifonicznych można było oczekiwać bardziej symfonicznego podejścia do brzmienia. W dwóch miniaturach Paderewskiego bliższa pianiście była stylistyka walca, aniżeli mazurkowy idiom „Intermezzo polacco”. Poprawnie zagrany „Nokturn” poprzedził XII Rapsodię węgierską Liszta. Wybierając ten utwór pianista powinien cieszyć się, że ma możliwość popisania się wszechstronną techniką. U francuskiego pianisty tej radości nie usłyszałam…
7. JEON Jongwon, Republika Korei, ur. 01.12.2000
I. J. Paderewski – Album de Mai, Op. 10: No. 3 Scherzino
I. J. Paderewski – Miscellanea, Op. 16: No. 4 Nocturne
F. Chopin – Barcarolle in F-sharp major, Op. 60
S. Barber – Sonata in E-flat minor, Op. 26
- Allegro energico
- Allegro vivace e leggero
- Adagio mesto
- Fuga: Allegro con spirito
Koreańczyk Jongwon Jeon rozpoczął od dwóch tonacyjnie spójnych miniatur Paderewskiego. Jego interpretacja „Nokturnu” zabrzmiała dość niestandardowo, bardziej w klimacie impresjonistycznym niż romantycznym. Wyraziste prowadzenie głównych melodii i zatarte kontury harmoniczne pozostałych głosów – tak krótko scharakteryzowałabym również wykonanie chopinowskiej Barkaroli Fis-dur. Czy ta aura brzmieniowa to dowód osobistej wizji artystycznej czy po prostu niestaranna pedalizacja? W Sonacie Barbera pianista ukazał zupełnie inne oblicze. Bardzo dobrze panował nad wszystkimi elementami utworu, grał ciekawie i czytelnie, a niesłychanie trudna fuga zabrzmiała na zakończenie lekko i imponująco.
9. IBARAKI Ayumu, Japonia, ur. 07.05.1997
I. J. Paderewski – Humoresques de Concert, Op. 14: No. 2 Sarabande
I. J. Paderewski – Polish Dances, Op. 9: No. 3 Mazurka in A major
F. Schubert – Sonata No. 20 in A Major, D. 959
- Allegro
- Andantino
- Scherzo. Allegro vivace
- Rondo. Allegretto
Ayumu Ibaraki z Japonii rozpoczął popołudniową sesję przesłuchań od dwóch miniatur I. J. Paderewskiego. Określiłabym je jako muzykalne i wyważone, nie pozostawiły jednak wrażenia wyjątkowości. Głównym punktem repertuaru była piękna, rozbudowana, pełna światłocieni Sonata A-dur D959 Schuberta. Choć na początku towarzyszyło mi uczucie, że ekspresji jest w niej zdecydowanie za mało, to z biegiem czasu dałam się wciągnąć w opowieść pianisty, który grał subtelnie, kameralnie, ale mimo wszystko przykuwał uwagę. Kilka rozbudowanych kulminacji pokazało, że potrafi dozować napięcie i grać z pasją, a wybór tego utworu świadczy o szlachetności jego wypowiedzi artystycznych.
12. OLESZAK Michał, Polska, ur. 05.02.2000
I. J. Paderewski – Humoresques de Concert, Op. 14: No. 2 Sarabande
I. J. Paderewski – Miscellanea, Op. 16: No. 2 Melody
S. Prokofiev – 10 Pieces from Romeo and Juliet, Op. 75
Michał Oleszak wybrał spośród kompozycji I. J.Paderewskiego „Sarabandę” i „Melodię”. Zaproponował interesującą interpretację, choć słyszałabym w tych miniaturach więcej czasu na oddech i swobodniejsze rozegranie przebiegu narracji. Wybór Suity Prokofieva świadczy o tym, że pianista dobrze czuje się w estetyce pełnej odważnych kontrastów dynamicznych, artykulacyjnych i orkiestrowej kolorystyce. Michał Oleszak dał temu wyraz w bardzo ciekawym wykonaniu cyklu Szymanowskiego w I etapie. Dzisiaj dobrze poradził sobie z konstrukcją całości barwnego cyklu, ale w moim odczuciu charakter tej kompozycji i jej sceniczne inspiracje wymagają bardziej zróżnicowanej i zdecydowanej formy artystycznego przekazu.
13. HAISMANN Julie, Francja, ur. 04.07.2003
I. J. Paderewski – Humoresques de Concert, Op. 14:
- No. 2 Sarabande
- No. 3 Caprice (genre Scarlatti)
I. J. Paderewski – Polish Dances, Op. 9: No. 3 Mazurka in A major
A. Scriabin – Fantasy in B minor, Op. 28
J. Brahms – Sieben Fantasien, Op. 116
Francuska pianistka Julie Haismann otworzyła swój program cyklem „Siedmiu fantazji” op. 116 Brahmsa, z zaangażowaniem oddając wachlarz nastrojów, wokół których osnute są kolejne miniatury – dramatyzm, tęsknotę, powagę, liryzm. Choć gęsta, polifoniczna faktura tych utworów nie zawsze brzmiała w pełni klarownie, interpretacja była interesująca i osobista. W trzech miniaturach Paderewskiego artystka pokazała szeroki zakres pomysłów – od melancholii, przez humor, po mazurkową giętkość tańca. Recital zamknęła Fantazja
h-moll Skriabina, wykonana z wielką pasją, z ciekawie „rozwarstwionym” brzmieniem we fragmentach utrzymanych w małej dynamice. Nie był to występ perfekcyjny, ale ukazał bardzo ciekawą osobowość pianistki, co zdecydowanie bardziej cenne.
19. AOSHIMA Shuhei, Japonia, ur. 14.03.1998
I. J. Paderewski – Album de Mai, Op. 10:
- No. 2 Chant d’amour
- No. 3 Scherzino
M. Ravel – Miroirs:
- No. 2 Oiseaux tristes
- No. 4 Alborada del gracioso
F. Liszt – Sonata in B minor, S. 178
Shuhei Aoshima z Japonii zakończył dzisiejszą sesję prezentacji konkursowych barwnym wykonaniem dwóch części z cyklu „Miroirs” Ravela. Utwory Paderewskiego zabrzmiały ciekawie – ciepła, liryczna „Chant d’amour” kontrastowała ze „Scherzinem”, w którym pianista z wdziękiem uchwycił jego żartobliwy charakter. Główną pozycją repertuarową była Sonata h-moll Liszta. Aoshima bardzo dobrze zbudował tę monumentalną romantyczną formę. Dysponując wszechstronnymi umiejętnościami technicznymi z łatwością pokonywał kolejne piętrzące się w tej kompozycji trudności. Pod względem wyrazowym pokazał zarówno wrażliwość we fragmentach poetyckich, jak i ognisty temperament w wirtuozowskich kulminacjach – wieńcząc recital interpretacją dojrzałą i atrakcyjną brzmieniowo.
II ETAP
15.11.2025
20. KIM Jiyoung, Republika Korei, ur. 18.06.1996
J. Paderewski – Album de Mai, Op. 10:
- No. 2 Chant d’amour
- No. 3 Scherzino
L. van Beethoven – 6 Variations in F major, Op. 34
Schumann – Humoreske in B-flat major, Op. 20
Dzisiejsze przesłuchania rozpoczęła koreańska pianistka Jiyoung Kim od pięknej, melancholijnej interpretacji „Chant d’amour” Paderewskiego. Perlistą artykulacją w „Scherzino” ukazała lekką i przejrzystą fakturę tej miniatury. Następnie zabrzmiały „Wariacje F-dur” Beethovena, w których narracja była zdyscyplinowana, prostolinijna, jednocześnie starannie eksponowała wszystkie detale partytury. Swoją dojrzałość artystyczną pokazała w „Humoresce” op. 20 R. Schumanna. Interpretacja tej formy, która wbrew nazwie, jest rozbudowana i różnorodna w charakterze, była bardzo świadoma i dobrze rozplanowana. Raz poetycka i pełna żalu, zaraz potem radosna lub porywcza – jak osobowość jej twórcy. Na dodatkowy komplement zasługuje doskonała czytelność wszystkich złożonych struktur i bogactwo brzmienia.
22. ROH Hyunjin, Republika Korei, ur. 07.01.2001
I. J. Paderewski – Polish Dances, Op. 9: No. 6 Polonaise in B major
I. J. Paderewski – Miscellanea, Op. 16: No. 2 Melody
J. Brahms – Sonata No. 1 in C major, Op. 1
- Allegro
- Andante
- Scherzo. Allegro molto e con fuoco – Più mosso
- Finale. Allegro con fuoco
Kolejna pianistka z Republiki Korei, Hyunjin Roh, rozpoczęła od kompozycji Paderewskiego, która zabrzmiała po raz pierwszy – Poloneza H-dur. Pokazała w nim wiele fantazji i wirtuozerii, podkreślając też taneczny charakteru. „Melodia” zagrana została pięknie, zaskakująco introwertycznie i refleksyjnie. Pozostałą część recitalu wypełniła wielka forma, młodzieńcze dzieło Johanessa Brahmsa – Sonata C-dur op.1. Jest to kompozycja zakorzeniona z jednej strony w stylistyce późnych sonat Beethovena, z drugiej zaś otwarta już na epokę romantyczną. Koreanka w pierwszym etapie dała się zapamiętać z pełnego temperamentu wykonania suity z baletu „Ognisty ptak”. Dziś pokazała nam swoje bardzo wrażliwe oblicze. Kreowała sonatę jako świat pełen kontrastów, uważnie wsłuchany w kolejne frazy, raczej lekki niż epatujący potęgą dźwięku.
23. ONODERA Takuma, Japonia, ur. 15.04.2005
I. J. Paderewski – Album de Mai, Op. 10: No. 1 Au soir
I. J. Paderewski – Humoresques de Concert, Op. 14: No. 3 Caprice (genre Scarlatti)
D. Scarlatti – Sonata in A major, K. 208
F. Chopin – Nocturne in C minor, Op. 48 No. 1
W. A. Mozart – Sonata No. 10 in C major, K. 330
- Allegro moderato
- Andante cantabile
- Allegretto
B. Bartók – Out of Doors, Sz. 81
- With Drums and Pipes. Pesante
- Barcarolla. Andante
- Musettes. Moderato
- The Night’s music. Lento
- The Chase. Presto
Takuma Onodera z Japonii skomponował swój program przekrojowo z wielu krótszych form. Rozpoczął od eleganckiej sonaty Scarlattiego, która ciekawie korespondowała z zagraną z dużym polotem kompozycją Paderewskiego – „Caprice (genre Scarlatti)”. Następnie pianista wykonał „Nokturn c-moll” Chopina i miniaturę „Au soir” Paderewskiego. Interesująco zabrzmiała Sonata C-dur Mozarta KV 330, w której ładnie kształtował frazowanie i melodycznie traktował figuracje i choć cechą tego pianisty jest dość duży dźwięk, to fortepian brzmiał szlachetnie i miękko. Recital zwieńczyła pełna kolorów suita Bartóka „Out of Doors”. Onodera z imponującą wyobraźnią różnicował artykulację i ukazał bogactwo efektów sonorystycznych imitujących brzmienia natury i instrumentów. Całość zabrzmiała świeżo, obrazowo i niezwykle sugestywnie.
24. CANDOTTI Michelle, Włochy, ur. 18.05.1996
I. J. Paderewski – Album de Mai, Op. 10:
- No. 2 Chant d’amour
- No. 3 Scherzino
F. Liszt – Paraphrase de concert sur Ernani, S. 432
F. Chopin – Nocturne in F minor, Op. 55 No. 1
F. Chopin – Barcarolle in F-sharp major, Op. 60
B. Bartók – Sonata, Sz. 80
- Allegro moderato
- Sostenuto e pesante
- Allegro molto
Michelle Candotti jako jedna z niewielu osób zdecydowała się pokazać w II etapie w nieco większym repertuarze chopinowskim. W jej interpretacji zabrzmiała „Barkarolla Fis-dur” op. 60 – świetlista, optymistyczna, z ciekawie zarysowanymi motywami drugoplanowymi. „Nokturn f-moll” utrzymany był w lekkiej, potoczystej, mało dramatycznej konwencji. Z godną podziwu wirtuozerią wykonała gęstą fakturalnie parafrazę koncertową Liszta, opartą na tematach z opery „Ernani” Verdiego. Miniatury Paderewskiego zabrzmiały bardzo wdzięcznie i adekwatnie – subtelnie liryczna „Chant d’amour” ze skontrastowaną częścią środkową i lekkie, taneczne „Scherzino”. Fantastycznie zaprezentowała się w rytmicznie wymagającej, pełnej dysonansów Sonacie Bartoka. Pokazała w niej bardzo dobre panowanie nad nieregularnym pulsem i energiczną narrację, jednocześnie unikając przerysowania dźwięku.
28. SHEMCHUK Ivan, Ukraina, ur. 26.11.1994
I. J. Paderewski – Miscellanea, Op. 16: No. 6 Un moment Musical
I. J. Paderewski – Album de Mai, Op. 10: No. 5 Caprice valse
W. A. Mozart – Sonata No. 5 in G major, K. 283
- Allegro
- Andante
- Presto
P. Tchaikovsky – S. Rachmaninov – Lullaby, Op. 16 No. 1
F. Kreisler – S. Rachmaninov – Liebesleid
S. Prokofiev – Sonata No. 7 in B-flat major, Op. 83
- Allegro inquieto – Andantino
- Andante caloroso
- Precipitato
Pięknym wykonaniem „Momentu muzycznego” Paderewskiego Ivan Shemchuk (Ukraina) rozpoczął popołudniową sesję przesłuchań. „Caprice-valse” zabrzmiał w jego wykonaniu tanecznie, wirtuozowsko, a zarazem elegancko. W Sonacie Mozarta G-dur KV 283 pianista fantastycznie dopasował stylistykę brzmienia do skromnej, klasycznej faktury. Dwie transkrypcje Rachmaninowa ukazały jego wspaniałe umiejętności prowadzenia romantycznej narracji w przenikających się i uzupełniających planach dźwiękowych. Urzekająco zabrzmiała „Kołysanka” Czajkowskiego, a „Liebesleid” Kreislera z sentymentalnym wdziękiem. Shemchuk zachwycił mnie swoim wykonaniem VII Sonaty Prokofieva. Narrację prowadził nieśpiesznie, konsekwentnie, z głębokim tragizmem, który swoją kulminację osiągnął w przejmującym Andante caloroso. W Precipitato bardzo dobrze rozplanował strategię budowania napięcia aż do imponujących akordów finałowych.
29. GUO Yiming, Chiny, ur. 13.11.2001
I. J. Paderewski – Miscellanea, Op. 16: No. 4 Nocturne
I. J. Paderewski – Humoresques de Concert, Op. 14: No. 3 Caprice (genre Scarlatti)
R. Schumann – Symphonic Etudes, Op. 13
Chiński pianista Yiming Guo, który w I etapie wykonał wirtuozowski XX-wieczny program, tym razem pokazał się wspaniale w repertuarze romantycznym. Rozpoczął od bardzo lirycznie zaśpiewanego „Nokturnu B-dur” Paderewskiego, po którym z blaskiem i lekkością zagrał stylizowany na sonatę Scarlattiego „Kaprys”. Ogromny podziw i entuzjazm wzbudziło we mnie wykonanie przez Guo „Etiud symfonicznych” R. Schumanna op.13, uzupełnionych o dodatkowe, niezwykle piękne wariacje wydane po śmierci kompozytora. Artysta wspaniale wplótł je w zasadniczy cykl, a całość była zagrana szlachetnym, aksamitnym dźwiękiem, z mnóstwem detali i całym kalejdoskopem nastrojów, emocji i barw. Pianista z wrażliwością kształtował czas narracji, a przy tym z niezwykłą łatwością i skutecznością panował nad instrumentem. Mistrzowskie wykonanie!
30. LI Tiantuo, Chiny, ur. 24.12.2003
I. J. Paderewski – Humoresques de Concert, Op. 14: No. 1 Menuet
I. J. Paderewski – Miscellanea, Op. 16: No. 4 Nocturne
P. Tchaikovsky – Méditation, Op. 72 No. 5
J. Haydn – Sonata in E-flat major, Hob. XVI: 49
- Allegro
- Adagio e cantabile
- Finale. Tempo di Minuet
S. Rachmaninov – Étude-Tableaux in E-flat minor, Op. 39 No. 5
S. Rachmaninov – E. Wild – Floods of Spring, Op. 14 No. 11
Kolejnym wykonawcą był Tiantuo Li z Chin, który rozpoczął recital od lirycznej „Medytacji” P. Czajkowskiego. Po raz pierwszy zabrzmiał na konkursie słynny „Menuet G-dur”, przedstawiony w bardzo klasycznej, zdyscyplinowanej odsłonie, a po nim „Nokturn B-dur”, zagrany bardzo śpiewnie i lirycznie. Sonata Es-dur Hayda zabrzmiała bardzo naturalnie, a przy tym kolorowo, z ciekawie pogłębioną wyrazowo środkową częścią. W Étude-Tableaux S. Rachmaninowa gęsta faktura i melodia prowadzona w rejestrach basowych nie zawsze były czytelne, częściowo chyba za sprawą obfitej pedalizacji ale też specyfiki instrumentu. Ciekawą propozycją programową na zakończenie recitalu było efektowne wykonanie transkrypcja pieśni „Wiosna” E. Wild’a.
33. LIN Pin-Hong, Tajwan, ur. 30.07.2001
I. J. Paderewski – Album de Mai, Op. 10: No. 1 Au Soir
I. J. Paderewski – Humoresques de Concert, Op. 14: No. 5 Intermezzo polacco
J. Brahms – Sonata No. 3 in F minor, Op. 5
- Allegro maestoso
- Andante espressivo – Andante molto
- Allegro energico – Trio
- Intermezzo. Andante molto
- Finale: Allegro moderato ma rubato
S. Rachmaninov – Étude-Tableaux in E-flat minor, Op. 33 No. 6
Ostatnim wykonawcą dzisiejszej sesji konkursowej był przedstawiciel Tajwanu Pin-Hong Lin. Usłyszeliśmy w jego wykonaniu najpierw fantastyczną Etiudę-obraz z op.33. Następnie bardzo przejrzystą i lekką interpretację „Intermezzo polacco” oraz urokliwe „Au soir”. Punktem centralnym recitalu była Sonata f-moll op. 5 Johanessa Brahmsa, wykonana bardzo starannie, z dbałością o szlachetność dźwięku i symfoniczne budowanie formy. Wspaniale, kolorystycznie prowadził długie płaszczyzny narracji w wynikającym z partytury pianissimo, aby potem zbudować kipiące energią kulminacje. Doskonała synteza klasycznej formy z romantyczną ekspresją!
II ETAP
16.11.2025
35. ISHIZU Wakaba, Japonia, Ur. 28.01.1997
J. Paderewski – Polish Dances, Op. 9:
- No. 3 Mazurka in A major
- No. 4 Mazurka in B-flat major
- No. 6 Polonaise in B major
Debussy – Estampes, L. 100
- No. 1 Pagodes
- No. 2 La soirée dans Grenade
- No. 3 Jardins sous la pluie
Chopin – Andante spianato et Grande Polonaise brillante in E-flat major, Op. 22
Poranną sesję przesłuchań otworzyła Wakaba Ishizu z Japonii. Zaprezentowała cykl miniatur C. Debussy’ego „Estampes” – namalowane muzycznym pędzlem trzy obrazy egzotycznych scenerii. Pianistka ciekawie wydobywała kolorystykę i różnicowała plany dynamiczne, ale jej gra była nadmiernie podporządkowana regularnej, trochę monotonnej pulsacji. W interpretacji dwóch Mazurków Paderewskiego dobrze uchwyciła ich dziarski i energiczny charakter. Ciekawą koncepcją programową było umieszczenie Poloneza H-dur Paderewskiego, zagranego poważnie i dostojnie, przed wielkim dziełem F. Chopina. Niestety „Grande Polonaise brillante” Es-dur (poprzedzony oczywiście „Andante spianato”) zabrzmiał dość ciężko, a pianistka poświęcając wiele uwagi różnorodnym detalom traciła ogólny charakter i potoczystość tempa.
36. CECINO Elia, Włochy, Ur. 06.06.2001
J. Paderewski – Polish Dances, Op. 9:
- No. 3 Mazurka in A major
- No. 4 Mazurka in B-flat major
J. Paderewski – Album de Mai, Op. 10: No. 3 Scherzino
Brahms – Variations on a Theme by Robert Schumann, Op. 9
Scriabin – Sonata No. 3 in F-sharp minor, Op. 23
- Drammatico
- Allegretto
- Andante
- Presto con fuoco
Włoski pianista Elia Cecino od pierwszych dźwięków „Wariacji Brahmsa na temat Schumanna” op. 9 pokazał wiele wrażliwości w sposobie frazowania i rodzaju brzmienia, interpretując cykl subtelnie, poetycko, kolorystycznie. W miniaturach Paderewskiego (zagrał 2 mazurki oraz „Scherzino”) była lekkość, szlachetność i ogromny urok. Nawet zamaszyste mazurkowe rytmy stały się bardzo eleganckie, nie tracąc swojej folklorystycznej natury. Kultura brzmienia, poszukiwanie piękna i głębi wydaje się cechować tego pianistę. Walory te uwydatniła wspaniale także interpretacja IV Sonaty Scriabina. Dzięki „przefiltrowaniu” temperamentu przez wrażliwość wszystkie elementy formy zyskują u Elii Cecino właściwie proporcje i tworzą dojrzałą, poruszającą kreację artystyczną.
40. SIKAŁA Mikołaj, Polska, Ur. 09.08.1993
J. Paderewski – Humoresques de Concert, Op. 14: No. 2 Sarabande
J. Paderewski – Album de Mai, Op. 10: No. 2 Chant d’amour
Liszt – Années de pèlerinage I: Les Cloches de Genève, S. 160 No. 9
Mussorgsky – Pictures at an Exhibition
Mikołaj Sikała rozpoczął swój recital od utworu F. Liszta pochodzącego z cyklu „Lata pielgrzymstwa I”- „Les Cloches se Genève”. Jego interpretacja uwydatniała elementy wirtuozowskie lisztowskiego stylu, mniej zwracając uwagę na ilustracyjną imitację motywu dzwonów. Miniatury Paderewskiego: „Sarabanda” i „Chant d’amour” zabrzmiały ekspresyjnie i emocjonalnie. Będący główną pozycją repertuarową programowy cykl M. Mussorgskiego „Obrazki z wystawy” oprócz wyzwań technicznych stawia przed wykonawcą zadanie opowiedzenia wielu krótkich historii połączonych wspólnym tematem „Promenady”. Wykonanie pianisty było bardzo żarliwe, z każdej miniatury starał się wydobyć jak najwięcej wyrazu. Czasem tej intensywności było wręcz za dużo i może lepsza dla dramaturgii cyklu byłaby w niektórych momentach nieco większa prostota.
42. NAMIKAWA Tsuzumi, Japonia, Ur. 17.10.1997
I. J. Paderewski – Miscellanea, Op. 16:
- No. 1 Legende
- No. 4 Nocturne
J. Paderewski – Album de Mai, Op. 10: No. 5 Caprice valse
Schubert – Impromptu No. 4 in F minor, Op. 142, D. 935
Szymanowski – Métopes, Op. 29
- L’île des Sirènes
- Calypso
- Nausicaa
- Allegro moderato
- Sostenuto e pesante
- Allegro molto
Kończąca przesłuchania konkursowe Namikawa Tsuzumi z Japonii bardzo interesująco podeszła do skomponowania swojego programu, kierując się nastrojem i tonacjami. Jej piękne wykonanie „Nokturnu” chyba najbardziej przekonująco ukazało formę nawiązującą do tradycji chopinowskiej. Grała spokojnie, wykańczając wszystkie frazy, lirycznym dźwiękiem. „Impromptu f-moll Schuberta zabrzmiało bardzo ulotnie, artystka fantastycznie panowała nad artykulacją w bardzo drobnej fakturze figuracji i tanecznego tematu. Pięknie opowiedziała „Legendę” Paderewskiego budując wyrazowo całą historię. W kolorystycznych „Metopach” K. Szymanowskiego ukazała całe bogactwo barw, artykulacji, miękkości i blasku, przy tym świetne panowanie nad złożoną strukturą rytmiczno-harmoniczną poszczególnych miniatur. Zakończyła wirtuozowskim „Walcem-kaprysem” Paderewskiego, z którego również wyczarowała dopracowaną w każdym detalu miniaturę. Bardzo inspirujący występ.
Półfinał Konkursu
18-19.11.2025
12. OLESZAK Michał, Polska, Ur. 05.02.2000
K. Herdzin – Arrectis auribus
F. Chopin – Nocturne in F major, Op. 15 No. 1
R. Schumann – Symphonic Études, Op. 13
W. A. Mozart – Concerto No. 20 in D minor, K. 466
- Allegro
- Romance
- Allegro assai
Michał Oleszak (Polska, Yamaha ) rozpoczął swój półfinałowy recital od utworu obowiązkowego K. Herdzina, który zabrzmiał podczas Konkursu po raz pierwszy. Wydaje się, że w swojej interpretacji zrealizował większość sugestii wykonawczych kompozytora. Nokturn F-dur Chopina zabrzmiał ze śpiewną prostotą w częściach lirycznych, a bardzo energicznie w ogniwie środkowym. Główną pozycją repertuarową były „Etiudy symfoniczne” op. 13, uzupełnione o trzy dodatkowe wariacje ze zbioru wydanego po śmierci kompozytora. To niezwykle zróżnicowany cykl, w którym materiał muzyczny prowokuje to wyrażenia szerokiej palety odcieni wyrazowych. Stawia przy tym wysokie wymagania techniczne, zgodnie z założeniem symfonicznego podejścia do faktury fortepianowej. Michał Oleszak był bardzo opanowany, a jego gra wyważona – bez popadania w nadmierny liryzm, ani ulegania przesadnie burzliwej ekspresji. Dzięki temu architektonika tej rozbudowanej formy miała zwartą, skontrastowaną konstrukcję, której dość niezawodne wykonanie zaburzył nieco mniej udany finał.
Interpretację Koncertu d-moll Mozarta K.466 cechowało opanowanie i dość obiektywna narracja, brakowało czasem większej wrażliwości na niuanse frazowania. Docenić należy, że pianista ze spokojem poradził sobie z niespodziewaną koniecznością zagrania II części bez dyrygenta.
13. HAISMANN Julie, Francja, Ur. 04.07.2003
K. Herdzin – Arrectis auribus
Ph. E. Bach – Sonata in A major, H. 186
G. Fauré – Barcarolle No. 5 in F-sharp minor, Op. 66
K. Szymanowski – 12 Études, Op. 33
C. Saint-Saëns – Étude en forme de valse, Op. 52 No. 6
W. A. Mozart – Concerto No. 27 in B-flat major, K. 595
- Allegro
- Larghetto
- Allegro
Julie Haismann (Francja, Steinway) w utworze obowiązkowym dostrzegła wiele ekspresyjnego potencjału, mniej eksponując jego brawurowe elementy. Jej program złożony był z kilku oryginalnych, rzadziej grywanych utworów. Cykl 12 Etiud op. 33 K. Szymanowskiego (z pominięciem dwóch) dowodził jej panowania nad skomplikowaną fakturą i kontrastami barwowo – dynamicznymi. Ciekawie zabrzmiała wczesnoklasyczna Sonata A-dur C. ph. E. Bacha, choć zawiodła mnie nieco środkowa część, w której zabrakło liryzmu i większej delikatności. Barkarolla fis-moll G . Faure wydawała się wyrazowo bliska francuskiej pianistce, która ze spokojem, zasłuchaniem, ale i emocjonalnym zaangażowaniem płynęła przez kolejne fragmenty tej ciekawej kompozycji. Recital zakończył również akcent francuski – efektowna i typowo wirtuozowska „Etiuda w formie walca” C. Saint-Saensa.
Interpretacja niezwykle ciekawego i bogatego w pomysły muzyczne Koncertu B-dur K. 595 miała swoje jasne punkty, kiedy pianistka swobodnie muzykowała i współpracowała z orkiestrą. Niestety zauważalne było niewystarczająco pewne opanowanie tekstu, co doprowadziło do kilku stresujących luk pamięciowych.
19. AOSHIMA Shuhei, Japonia, Ur. 14.03.1998
K. Herdzin – Arrectis auribus
A. Scriabin – Sonata No. 5, Op. 53
R. Schumann – Carnaval, Op. 9
W. A. Mozart – Concerto No. 23 in A major, K. 488
- Allegro
- Adagio
- Allegro assai
Utwór obowiązkowy w wykonaniu Aoshima Shuhei (Japonia, Kawai) eksponował w dużym stopniu wyrazistość rytmiczną i element motoryczny, a jednocześnie wiele przestrzeni brzmieniowej w spokojniejszej części środkowej. Podobnie przestrzenne brzmienie charakteryzowało wykonaną przez pianistę V Sonatę A. Skriabina, z dużą świadomością różnic nastrojów od delikatnych i neurotycznych, burzliwych i ekstatycznych. Następnie usłyszeliśmy „Karnawał” op. 9 R. Schumanna, będący całym kalejdoskopem muzycznych portretów w tanecznej konwencji. Japoński pianista fantastycznie i bezproblemowo radził sobie z fragmentami naznaczonymi trudnościami technicznymi, grając z lekkością i polotem. W cząstkach tanecznych i lirycznych, zabrakło mi niekiedy trochę bardziej romantycznej, uwrażliwionej narracji, eksponującej ten aspekt tej kolorowej kompozycji.
Z koncertów Mozarta pianista wybrał Koncert A-dur K. 488. Pierwsza część naznaczona była nieco zbyt dużymi wahaniami tempa, ale już w części trzeciej – gdy faktura staje się głównie figuracyjna – narracja pianisty i rodzaj dźwięku były bardzo przekonujące.
20. KIM Jiyoung, Republika Korei, Ur. 18.06.1996
K. Herdzin – Arrectis auribus
S. Prokofiev – Sonata No. 8 in B-flat major, Op. 84
- Andante dolce
- Andante sognando
- Vivace
W. A. Mozart – Concerto No. 24 in C minor, K. 491
- Allegro
- Larghetto
- Allegretto
Kim Jiyoung (Korea, Steinway) to pianistka, której prezentacje są od początku konkursu na najwyższym poziomie artystycznym. Także dobór repertuaru świadczy o potrzebie wyrażania głębokich emocji i unikania powierzchowności. W programie jej recitalu znalazła kompozycja bardzo poważna i pozornie mało „konkursowa” – VIII Sonata S. Prokofieva, ostatnia z trzech tzw. sonat wojennych, będąca szczytowym osiągnięciem twórczości tego kompozytora, wyrażającym całą bolesność historii i ludzkiego życia. Interpretację tej pianistki charakteryzował skupiony dźwięk, selektywna artykulacja we fragmentach figuracyjnych, bogactwo barw uwydatniające dysonansowe, „sygnałowe”, niepokojące plany. Jej sposób gry emanuje wewnętrznym napięciem i spokojem, równocześnie pełną świadomością budowania kolejnych ogniw narracji. Wspaniała pianistyka nawiązująca do najlepszych tradycji. Utwór obowiązkowy zinterpretowany z lekkością, przejrzystością figuracji i ciekawym zróżnicowaniem planów.
W drugiej odsłonie półfinału koreańska pianistka pokazała się bardzo interesująco w Koncercie c-moll K. 491 Mozarta. Przy ekspresyjnej i momentami dramatycznej narracji dźwięk nie był przerysowany, gdyż współgrał z bogatą fakturą orkiestry. Śpiewne frazy wariacyjnego Larghetto prowadzone były z dużym spokojem, pięknym dźwiękiem. Bardzo lekko i plastycznie zabrzmiała trzecia część.
22. ROH Hyunjin, Republika Korei, Ur. 07.01.2001
K. Herdzin – Arrectis auribus
R. Schumann – Sonata No. 1 in F-sharp minor, Op. 11
- Introduzione. Un poco Adagio – Allegro vivace
- Aria: Senza passione, ma espressivo
- Scherzo: Allegrissimo – intermezzo: Lento
- Finale. Allegro un poco maestoso
W. A. Mozart – Concerto No. 23 in A major, K. 488
- Allegro
- Adagio
- Allegro assai
Arrectis auribus w interpretacji koreańskiej pianistki Roh Hyunjin (Kawai) zyskało bardziej zdecydowany rys, poprzez energiczny sposób wydobycia akordów i krótszą pedalizację. Koreanka wybrała w III etapie również jedno bardzo znaczące dzieło – romantyczną Sonatę
fis-moll op. 11 R. Schumanna. Ależ to był kalejdoskop nastrojów i barw! Niestałość emocji wpisana w schumannowską narrację została przez nią zinterpretowana niezwykle żywiołowo, czasem wręcz gwałtownie, a równocześnie z pełną poezji subtelnością. Pod względem pianistycznym wymagało to ogromnej wyobraźni i kontroli, zarówno w filigranowych figuracjach, płaszczyznach piu pianissimo, jak i niezwykle sprężystych repetycjach, czy spiętrzeniach akordowych sekwencji. Wspaniała, pełna wyrazistego charakteru pianistka!Te cechy osobowości Roh pokazała również w interpretacji Koncertu A-dur K. 488 Mozarta. Było w nim wiele skrajności – czasem niebiańskie piano, czasem motywy zaskakująco intensywnie zarysowane. Bardzo melodycznie i dialogująco prowadzona narracja ze świeżością wielu oryginalnych pomysłów.
23. ONODERA Takuma, Japonia, Ur. 15.04.2005
K. Herdzin – Arrectis auribus
J. S. Bach – Die Kunst der Fuge, BWV 1080
- Contrapunctus 1
- Contrapunctus 4
F. Liszt – Sonata in B minor, S. 178
W. A. Mozart – Concerto No. 20 in D minor, K. 466
- Allegro
- Romance
- Allegro assai
Recital Onodera Takumy (Japonia, Steinway) rozpoczęła niezwykle ciekawa, żywiołowa i chyba jak dotąd najciekawsza interpretacja utworu obowiązkowego, z najszerszym spektrum charakterów. W dwóch „Kontrapunktach” z „Kunst der fuge” J.S.Bacha pokazał umiejętność bardzo konsekwentnego prowadzenia polifonii, panowania nad wielogłosową fakturą i trafny dobór selektywnej artykulacji. Interpretacja Sonaty h-moll Liszta skumulowała wszystkie dające się już wcześniej zauważyć cechy tego pianisty – ogromną żywiołowość, skłonność do emocjonalności i dramatyzmu, ogromną intensywność ekspresji . Choć w lirycznych tematach nie można mu odmówić śpiewności brzmienia, to przy tak dużym ładunku emocjonalnym wszystkie kulminacje wydają się najważniejsze i trudno zbudować dramaturgię długiej formy wymagającą stopniowania napięcia.
Spośród koncertów W.A.Mozarta Onodera wybrał Koncert d-moll K. 466. Cechą tego wykonania były szybkie tempa i dość ofensywna narracja. W częściach skrajnych korespondowało to z dramatyzmem wyrazu, ale w części środkowej zubożyło charakter ujęty przez kompozytora w określeniu Romance. Pianista dobrze współpracował z orkiestrą, choć brakowało mi w jego grze więcej spokoju, który pomógłby wydobyć liryczne detale dostrzegalne w wielu motywach.
28. SHEMCHUK Ivan, Ukraina, Ur. 26.11.1994
K. Herdzin – Arrectis auribus
F. Schubert – Sonata No. 13 in A major, D. 664
- Allegro moderato
- Andante
- Allegro
G. Enescu – Suite No. 2, Op. 10
- No. 1 Toccata
- No. 3 Pavane
K. Szymanowski – 12 Études, Op. 33
W. A. Mozart – Concerto No. 20 in D minor, K. 466
- Allegro
- Romance
- Allegro assai
Ivan Shemchuk (Ukraina, Yamaha) rozpoczął recital od Sonaty A-dur D.664 F. Schuberta. Zinterpretował ją bardzo klasycznie, z wrażliwością na śpiewność melodyki i zmiany harmonii, choć bardzo powściągliwie jeśli chodzi o rubato i pedalizację. 12 Etiud op. 33 K. Szymanowskiego zabrzmiało bardzo kolorowo, lekko, fantazyjnie, tworząc z wymagającego technicznie cyklu formę wysoce artystyczną. Ciekawie z tą kompozycją korespondowały dwie skontrastowane części Suity G. Enescu, z poetycką, jakby improwizowaną „Pawaną”. Pianista czuł się bardzo swobodnie w tej stylistce i pięknie kształtował brzmienie. Arrectis auribus zagrał w zdyscyplinowany sposób, starannie realizując wskazówki wykonawcze partytury i ciekawie kontrastując poszczególne fragmenty kompozycji.
Wysłuchaliśmy ponownie Koncertu d-moll Mozarta, ale w bardzo odmiennej interpretacji. Znacznie spokojniejsza pierwsza część, raczej smutna i zamyślona, więcej dramatyzmu pojawiło się dopiero w kadencji. II część z wyśpiewana z prostotą i wdziękiem, a trio zagrane lekko, ale z bogactwem dynamiki. W trzeciej części dobrze zbalansowany charakter dwóch głównych wątków tematycznych, choć tu już zabrakło mi bardziej zdecydowanych rozwiązań wyrazowych.
33. LIN Pin-Hong, Tajwan, Ur. 30.07.2001
K. Herdzin – Arrectis auribus
L. van Beethoven – Sonata No. 29 in B-flat major, Op. 106
- Allegro
- Scherzo: Assai vivace
- Adagio sostenuto
- Introduzione: Largo, Allegro – Fuga: Allegro risoluto
W. A. Mozart – Concerto No. 15 in B-flat major, K. 450
- Allegro
- Andante
- Allegro
Lin Pin-Hong (Tajwan, Fazioli) rozpoczął recital utworem obowiązkowym, zagranym ciekawie, z kolorystyczną i nieco żwawszą niż u innych, częścią środkową. Następnie zaprezentował jedno z największych i najtrudniejszych dzieł literatury fortepianowej – Sonatę op. 106 L. van Beethovena. Już w II etapie dał się zapamiętać jako interpretator wielkich form klasycznych, dziś potwierdził upodobanie predyspozycje do takiej stylistyki. Jego rodzaj narracji był skupiony, utrzymujący napięcie nawet w długich odcinkach prowadzonych pianissimo w rozbudowanym Adagio. Pianista świetnie panuje nad proporcjami planów akordowych, w ostatniej części wykazał się imponującą kontrolą i przejrzystością niesłychanie skomplikowanej i rozbudowanej fugi. Bardzo dojrzały i perfekcyjny występ!
Tajwański pianista zaprezentował się w niezwykle pogodnym Koncercie B-dur K.450, a jego rodzaj brzmienia i sposób gry korespondował z charakterem tej kompozycji. Błyszczące, lekkie i staranne figuracje, wyważona pedalizacja, żywa ale nie pośpieszna pulsacja oraz dobra, kameralna współpraca z orkiestrą. Wszystkie te walory sprawiły, że jego interpretacja była bardzo przekonująca stylistycznie.
36. CECINO Elia, Włochy, Ur. 06.06.2001
K. Herdzin – Arrectis auribus
S. Bach – Toccata in G minor, BWV 915 4 część fuga
R. Schumann – Sonata No. 1 in F-sharp minor, Op. 11
- Introduzione. Un poco Adagio – Allegro vivace
- Aria: Senza passione, ma espressivo
- Scherzo: Allegrissimo – intermezzo: Lento
- Finale. Allegro un poco maestoso
W. A. Mozart – Concerto No. 19 in F major, K. 459
- Allegro
- Allegretto
- Allegro assai
Włoski pianista Elia Cecino (Fazioli) wykreował utwór obowiązkowy niezwykle interesująco, z szeroką amplitudą dynamiczną i zakresem wyrazowym od scherzando do brawury w pochodach oktawowych. To była najbardziej sugestywna i interesująca interpretacja Arrectis auribus. W Toccacie g-moll Bacha Cecino świetnie panował nad zdyscyplinowaną pulsacją, selektywną artykulacją i prowadzeniem głosów. Następnie po raz drugi w półfinale zabrzmiała Sonata fis-moll op. 11 R. Schumanna. Pianista grał ekspresyjnie, swobodnie, z uwagą wydobywając różnorodność motywów i chwiejność nastrojów. Niebiańska Aria zabrzmiała bardzo pięknie, z uwydatnieniem przestrzeni między planami dźwiękowymi. Całość interpretacji tej wielkiej romantycznej sonaty miała w sobie dużo szlachetności, ciekawy koloryt brzmienia dzięki wyrafinowanej pedalizacji, a gwałtowny charakter schumannowskich rytmów punktowanych nie był przerysowany. Cecino potwierdził swoją ogromną, naturalną muzykalność,
W interpretacji włoskiego pianisty wysłuchaliśmy Koncertu F-dur K. 459 Mozarta. Najciekawiej zabrzmiało liryczne Allegretto, w którym miękki rodzaj dźwięku i śpiewna narracja bardzo dobrze oddawały charakter melodyki. Pierwsza część zabrzmiała trochę nieśmiało, a dość obfita pedalizacja zacierała kontury figuracji. Za to część trzecia zagrana została bardzo żwawo, energicznie i z blaskiem.
42. NAMIKAWA Tsuzumi, Japonia, Ur. 17.10.1997
K. Herdzin – Arrectis auribus
L. van Beethoven – Sonata No. 16 in G major, Op. 31 No. 1
- Allegro vivace
- Adagio grazioso
- Rondo. Allegretto – Presto
P. Hindemith – Suite 1922, Op. 26: No. 3 Nachtstück
F. Chopin – Scherzo No. 1 in B minor, Op. 20
W. A. Mozart – Concerto No. 23 in A major, K. 488
- Allegro
- Adagio
- Allegro assai
Ostatni recital półfinału w wykonaniu Namikawa Tsuzumi obejmował bardzo zróżnicowany stylistycznie program. Japońska pianistka zaczęła od utworu obowiązkowego, wykonanego rzetelnie, ale bez szczególnie wyróżniających się cech. Następnie zaprezentowała Sonatę G-dur op. 31 Beethovena. Utwór ten dał świadectwo dobrej artykulacji i poczucia pulsu, ale pod względem interpretacji brzmiał raczej akademicko. Zapamiętałam tę pianistkę z barwnego wykonania utworów Szymanowskiego w II etapie i w tym recitalu także utwór z XX wieku (Hindemitha) zabrzmiał najciekawiej. W Scherzu h-moll pokazała dramatyczny wymiar tej kompozycji, bardzo szybkie tempo rzutowało nieco na czystość wykonania.
Na zakończenie przesłuchań w interpretacji japońskiej uczestniczki usłyszeliśmy Koncert A-dur K. 488. Pierwsza część tego niezwykle melodyjnego koncertu zabrzmiała w jej interpretacji ciekawie, ale trochę nieśmiało – niektóre fragmenty nie były wystarczająco czytelne na tle orkiestry. Pianistka ze spokojem, muzykalnie zagrała Adagio, zaś w trzeciej części pokazała już znacznie więcej „iskry”.
Finał Konkursu
21-22.11.2025
19. AOSHIMA Shuhei, Japonia, Ur. 14.03.1998
F. Liszt – Concerto No. 1 in E-flat major, S. 124
- Allegro maestoso
- Quasi Adagio
- Allegretto vivace. Allegro animato
- Allegro marziale animato
Przesłuchania finałowe rozpoczął Aoshima Shuhei, który na fortepianie Kawai wykonał I Koncert fortepianowy Es-dur F. Liszta. Japoński pianista już w poprzednich etapach dał się poznać jako pełen temperamentu wirtuoz, szczególnie w zaprezentowanej z rozmachem Sonacie h-moll tego samego kompozytora, a także kolorowym „Karnawale” op. 9 R. Schumanna. Potwierdził swoim występem bardzo wysokie umiejętności pianistyczne, gdy z dużą łatwością pokonywał kolejne miejsca bardzo wysoko zawieszoną poprzeczka technicznej wirtuozerii. Nie ustrzegł się co prawda lekkich dysonansów w najtrudniejszych kadencjach oktawowych, ale większość figuracji, pasaży i pochodów akordowych zabrzmiała brawurowo. Nieco może zabrakło poetyckiego wykorzystania potencjału niewielu obecnych w tym koncercie fragmentów lirycznych. Współpraca pianisty z towarzyszącą mu orkiestrą, jak na niełatwe warunki konkursowe, wypadła bardzo dobrze, a dzięki mocno pogłębionemu brzmieniu jego gra była zawsze klarowna i słyszalna.
20. KIM Jiyoung, Republika Korei, Ur. 18.06.1996
L. van Beethoven – Concerto No. 3 in C minor, Op. 37
- Allegro con brio
- Largo
- Rondo. Allegro – Presto
Koreańska pianistka Jiyoung Kim występująca na fortepianie Steinway
wybrała III Koncert fortepianowy c-moll op. 37 L.van Beethovena. To pianistka, którą mieliśmy okazję wcześniej słyszeć w niezwykle poważnej VIII Sonacie Prokofieva, czy wspaniale różnorodnej „Humoresce” op. 20 R. Schumanna. Jej finałowy występ cechowała zdecydowana narracja, z granymi gęstą, ale selektywną artykulacją fragmentami fuguracyjnymi i dramatyczną kadencją. Środkowe Largo zabrzmiało niezwykle spokojnie, z doskonałym panowaniem nad proporcjami w akordach. W ostatniej części pokazała dużo lekkości i dialogowania z orkiestrą. To był bardzo opanowany, pełen charakteru występ, potwierdzający klasę i dobre przygotowanie koreańskiej pianistki.
22. ROH Hyunjin, Republika Korei, Ur. 07.01.2001
L. van Beethoven – Concerto No. 5 in E-flat major, Op. 73
- Allegro
- Adagio un poco moto
- Rondo. Allegro, ma non troppo
Na zakończenie pierwszego finałowego wieczoru w „Cesarskim” V Koncercie fortepianowym Es-dur op. 73 L.van Beethovena wystąpiła Koreanka Hyunjin Roh. Od pierwszych dźwięków otwierającej koncert kadencji wciągnęła nas w niesłychanie intensywną opowieść, w której duch beethovenowskiej kompozycji zyskał nowy wymiar, zarówno w sferze brzmienia, jak i czasu. Z fortepianu Kawai wydobywała tak subtelne piano, że frazy drugiego tematu I części, czy środkowe Adagio, tkane były niczym niebiańska pajęczyna. Za to w uroczystych, pełnych energii tematach, jej forte niosło się ponad orkiestrę, równocześnie bez jakiejkolwiek twardości czy przeforsowania brzmienia. Artystka wspaniale rozumie język muzyki, potrafi nie tylko właściwie odczytywać partyturę, ale i wyraziście ją wzbogacać własną wrażliwością. Dodatkowym atutem tego występu była niesamowicie spójna współpraca i narracja z orkiestrą – doprawdy trudno było uwierzyć, że odbywa się w konkursowych warunkach. Olśniewające wykonanie!
33. LIN Pin-Hong, Tajwan, Ur. 30.07.2001
J. Brahms – Concerto No. 1 in D minor, Op. 15
- Maestoso
- Adagio
- Rondo. Allegro non troppo
W drugim dniu finałowych prezentacji dwaj pianiści wykonywali na fortepianie Fazioli I Koncert fortepianowy d-moll op. 15 J. Brahmsa. Jako pierwszy wystąpił pianista z Tajwanu Pin-Hong Lin. Jego interpretacja była prowadzona bardzo świadomie, zarówno pod względem kreowania krótkich myśli motywicznych, jak i długich płaszczyzn tematycznych i konstrukcyjnych. Wspaniale zintegrował swoją partię z rozbudowaną partią orkiestry, dialogując z poszczególnymi instrumentami, swobodnie rozgrywając miejsca kadencyjne i zachowując kontrolę w miejscach wymagających dyscypliny. Fortepian brzmiał jasno i klarownie, zawsze zachowując czytelność faktury, a w części środkowej miękkość i subtelność akordowej melodyki. Pin-Hong Lin to pianista, który w poprzednich etapach wspaniale dał się poznać w rozbudowanych, klasyczno-romantycznych dziełach, jak Sonata f-moll op. 5 J. Brahmsa czy Sonata B-dur op. 106 L.van Beethovena. Jego zmysł konstrukcyjny, perfekcyjna kontrola i kultura brzmienia znalazły swoją kulminację w dzisiejszej interpretacji finałowego koncertu.
36. CECINO Elia, Włochy, Ur. 06.06.2001
J. Brahms – Concerto No. 1 in D minor, Op. 15
- Maestoso
- Adagio
- Rondo. Allegro non troppo
Na zakończenie w tym samym dziele, czyli w I Koncercie fortepianowym d-moll op. 15 J. Brahmsa, zaprezentował się włoski pianista Elia Cecino. W sytuacji konkursowej nie można uniknąć porównań, ale w tym przypadku obie kreacje wypadły wspaniale, choć bardzo odmiennie pod wieloma względami. Cecino to pianista pełen estradowej charyzmy, podchodzący do muzycznego tekstu bardzo ekspresyjnie. Jego interpretacja była przepełniona emocjami i ogromną amplitudą dynamiczną. Bardzo dobrze współpracował z orkiestrą, choć czasem musiał w tym celu częściowo „tonować” swój temperament na rzecz wspólnego konstruowania rozbudowanej brahmsowskiej kompozycji. Pamiętam go z pięknych, szlachetnych interpretacji utworów solowych, jak Sonata fis-moll op.11 R. Schumanna, Sonata Scriabina czy wspaniale zagranych miniatur I.J. Paderewskiego. W dzisiejszym koncercie udowodnił, że również w największych dziełach koncertowych potrafi w każdym aspekcie znakomicie sobie poradzić.


































